Dni Skały 2016

Dni Skały 2016 odbyły się w dniach 3-5 czerwca. W tym roku spotkaliśmy się przy Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji
w Skale. “Idzie, idzie bajoku – czyli festiwal tradycyi, obycaju i godki krakoskiej”, to główny temat tegorocznego skalskiego spotkania. Celem “V Festiwalu Godki Krakoskiej” było kultywowanie gwary krakowskiej.

Imprezę poprowadzili Alicja Popiel i Zbigniew Grzyb, pomysłodawca festiwalu. W jury konkursów zasiedli m.in.: Anna Dymna, Krzysztof Jasiński, Jerzy Stuchr, Dariusz Gnatowski, dyrektor TVP3 Kraków Piotr Legutko, przedstawiciele krakowskich uczelni, muzeów oraz sponsorzy.

O piękną oprawę muzyczną, zadbała pani Joanna Słowińska z zespołem i przeniosła nas w „Podróż w czasie i przestrzeni: śladami  wiejskich grajków, cygańskich taborów i klezmerskich orkiestr…”

“Godka krakowska w scenach z Wesela”, to pierwszy konkurs, w którym brali udział uczniowie szkół ponadpodstawowych, a towarzyszyli im znani aktorzy. Trzeba przyznać … rosną nam następcy.

“Najbardziej wygodana gmina”, to konkurs dla par z powiatu krakowskiego, w którym można było wykazać się znajomością gwary. W tym konkursie para z Maszyc: Katarzyna Krztoń i Adam Korpała, zajęła drugie miejsce. Brawo!

W konkursie “Gawędy Ludowej” wzięła udział nasza przewodnicząca Kasia Krztoń z monologiem pt. “Powrót Jontka”. Konkurencja była ogromna. Wielu uczestników przybyło spoza naszej gminy. Wszystkie występy były zachwycające. Wielkie uznanie dla występujących. Konkurs wygrał zaprzyjaźniony z naszym kołem Zespół Gawędziarzy i Śpiewaków z Grębynic.

Poznaliśmy również laureatów konkursu fotograficznego, w którego tematem była “Rodzina Krakowska” oraz  wyniki konkursu na “Notację”.

Nagrodzony został najlepszy kostium postaci z “Wesela” Stanisława Wyspiańskiego.

Wspomnieć należy również o “Maratonie Krakowiaka”. Można było wytańczyć nagrodę w grupie dla dorosłych jak i dla dzieci. Maszyce reprezentowali: Maria i Adam Korpała. Wśród dzieci wystąpiła Kamilka Czerw, która wytańczyła nagrodę.

Jak widać, można było się wykazać i zdobyć nagrody w wielu konkurencjach. Wystarczyła chęć, odwaga i zamiłowanie do dobrej zabawy.

Oprócz czegoś dla duszy, było też coś dla ciała. Wszelkie jadło i napitek, można było nabyć na stoiskach przygotowanych przez Koła Gospodyń z naszej gminy. Smalce, chleby, ogórki małosolne, kiełbachy i kaszanki, ciasta i nalewki. Istne szaleństwo smaków.

A na koniec i tak większość panien i pań bez względu na wiek (i tak trzymać!) paradowało w maszyckich wiankach 😉

Niestety czas minął szybko. Na szczęście, na dobrej zabawie. Jutro poniedziałek … a nogi bolą. Oj! Bolą!

Chodź, dziewczę, potańcować
Każę ja tobie zagrać
Nie chcę, nie chcę, nie mogę,
Jestem chora na nogę.
– oj dana, dana, dana…

Chodź, dziewczę, potańcować
Każę ja tobie zagrać
Już chcę, już chcę, już mogę,
Owinę chustką nogę.
– oj dana dana dana

😉

To tak na zakończenie i na ludowo!

Dla wszystkich ciekawych niedzielnych wydarzeń, zamieszczam link do TVP3 Kraków i oczywiście zapraszam do naszej fotogalerii.

http://krakow.tvp.pl/25735559/festiwal-godki-krakowskiej-skala

http://krakow.tvp.pl/25662551/5-vi-2016-godz-2145

Pozdrawiam serdecznie.
Aneta Jawień

Tekst: A. Jawień
Foto: A. Jawień, Z. Machnik, M. Parzelka

spacer

Leave a reply